“The very fact of snow is such an amazement.”

Hej! Ostatni post był bardzo krótki, a jeszcze poprzedni nie miał w ogóle tekstu. Wszystko dlatego, że nie miałam ochoty na rozpisywanie się. Może to i dobrze, bo teraz mam wrażenie, że mogłabym pisać o wszystkim. Tyle się działo wciągu tego czasu. Przede wszystkim były święta, sylwester. Muszę przyznać, że święta spędziłam całkiem dobrze, chodź minusem było to, że byłam chora. Co za tym idzie nie mogłam się nimi w pełni cieszyć. Natomiast sylwester był bardzo udany. Spędziłam go w fajnym gronie, które pozdrawiam <3. Jest już dziewięć dni po nowym roku, a ja nadal mam wrażenie, że jeszcze mamy 2015. W moim przypadku nie obyło się od postanowień noworocznych. Szczerze to nie stawiam sobie bardzo ambitnych celów, z reguły są to jakieś drobnostki, albo poprawa czegoś. Moim zdaniem bez sensu jest pisanie sobie celów, które są dla nas kompletnie nie osiągalne. Ja w tym roku założyłam kalendarz, który jest całkiem duży, ale spokojnie zawsze się mieści do plecaka. Muszę przyznać, że nie długo z niego korzystam, ale efekty są niesamowite. Staram się notować tam sprawdziany, kartkówki, co mam się nauczyć w danym dniu. Jeśli ktoś ma problem z organizacją to bardzo polecam prowadzenie kalendarza. Oprócz tego założyłam jeszcze planer, w którym właśnie mam wypisane postanowienia. Bardzo fajne jest w nim to, że jest miejsce aż na sto postanowień, oczywiście nie udało mi się uzupełnić wszystkiego, ale właśnie to jest w nim fajne, że na bieżąco mogę w nim coś dopisywać. Jak na razie mam około czterdziestu, ale jeszcze dzisiaj muszę dopisać kolejne pięć. Będę zadowolona nawet jeśli uda mi się spełnić połowę tych postanowień, bo to jednak coś więcej niż nic. W ostatnim czasie w większości miast w Polsce spadł śnieg. Co prawda nie jestem tym jakoś bardzo zachwycona, ponieważ nie jestem zwolenniczką zimy. Mimo to w tym roku zamierzam nie narzekać (to jedno z moich postanowień) i wybrałam staram się wyszukiwać jego pozytywów. Jednym z nich są piękne krajobrazy uważam, że zdjęcia w takim klimacie wyglądają cudownie. Kończę już ten niesamowicie długi tekst i zapraszam Was do zdjęć. Nie zapomnijcie skomentować i zaobserwować, jeśli blog się spodobał.

INSTAGRAM:  xoliwiak
SNAPCHAT: xoliwiak