Poznajcie Jacka!

Cześć, cześć! Bardzo się stęskniłam za godzinnym wypisywaniem o moim dniu, dwóch, a nawet tygodniu. Przez ten długi czas mojej nieobecności wydarzyło się bardzo wiele. Jak już zauważyliście mam mojego wymarzonego psa. Teraz kiedy mam go już tydzień nie potrafię sobie wyobrazić życia bez niego, stał się jak uzależnienie. Codzienne szczekanie kiedy wracam do domu, zabawa, spacery, dawanie mu jedzenia. Jest lepiej niż się spodziewałam, dużo lepiej.

  Jeśli chodzi o szkołę, jest bardzo trudno, ale daje sobie rade. Najlepiej idzie mi oczywiście z matematyką, fizyką i angielskim. No, ale najbardziej obawiam się chemii i geografii, chodź nie jest źle. Szybko oswoiłam się z tą szkołą, także wszystko idzie w dobrą stronę.

  Zamierzam bardziej organizować sobie czas i bardziej angażować się w bloga, na którym bardzo mi zależy. Mam nadzieję, że ta próba, co prawda po raz setna, ale za skutkuje osiągniętym celem. Bardzo chciałabym lepiej wykorzystywać czas, chociaż od poprzedniego tygodnia jest dużo lepiej niż było kiedyś. Staram odrabiać lekcje dużo wcześniej niż dzień przed, a jakiekolwiek prace dodatkowe zaplanować wcześniej. Zakupiłam też kalendarz, który również mi to ułatwia. Zależy mi na czasie i zależy mi na jego dobrym rozplanowaniu i wykorzystaniu. Jeśli ta moja systematyczność będzie taka jak od niedawna, to spodziewajcie się niedługo kolejnego posta. Do zobaczenia!

Klikniesz? Będę bardzo wdzięczna. ♥

(nie zapomnij o podaniu linka do bloga w komentarzu)

KLIK | KLIK